Czarny i biały blok techniczny, klej, sznurek.
Narysuj prosty kształt nietoperza/ducha, wytnij, naklej oczka z papieru lub naklejki.
Przewlecz sznurek przez dziurki dziurkaczem – gotowe!
Puste słoiki, farby plakatowe/kredowe, gaza lub bibuła, światełka LED (zamiast świec).
Oklej słoik bibułą, domaluj oczy i usta. Włóż lampki na baterie – bezpiecznie i efektownie.
Biała włóczka/żyłka, taśma washi.
Rozciągnij „promienie”, dołóż okręgi – powstanie pajęczyna. Pająka zrób z czarnej plasteliny i drucików kreatywnych.
Zamiast wycinania: malowanie dyni farbami, naklejki, filcowe elementy na rzep.
Bezpieczna alternatywa, a efekt wciąż „wow”.
Schowaj małe paczuszki z przekąskami i dawaj podpowiedzi „ciepło/zimno”. Utrzymuj tempo, by każde dziecko miało radość z odkrycia.
Miska z „mazią” (np. gotowy slime albo masa żelowa), plastikowe pajączki, szczypce do chwytania.
Zadanie: wyławianie „okazów” na czas. To ćwiczy motorykę małą i jest super sensoryczne.
Rzutnik/latarka + biała ściana lub prześcieradło.
Dzieci wymyślają „straszne” kształty dłońmi albo figurki z kartonu. Muzyka + pauzy = taniec z zatrzymaniem „freeze”.
Dwie drużyny i rolki bibuły/toaletowego papieru.
Owijamy „mumię” od ramion w dół. Wygrywa równe owinięcie bez urwania. Mnóstwo śmiechu!
Poduchy, hula-hop, taśma na podłodze jako „most duchów”.
Dodaj opaski na oczy starszakom (pod kontrolą dorosłych). Punktuj spryt i równowagę.
Proste gry kooperacyjne, memo z potworkami, szybkie karcianki.
Rotuj gry co 20–30 minut, by utrzymać skupienie dzieci.
Wybieraj przewiewne tkaniny i przebrania dopasowane do pogody (warstwa pod spodem przy chłodzie).
Dzieci szybko się grzeją – unikaj grubych masek ograniczających oddychanie.
Odblaski na kurtce, opaska LED, świecące bransoletki.
Maska? Lepiej makijaż hipoalergiczny – pełne pole widzenia i większy komfort.
Różdżki, miecze i widły tylko z miękkiej pianki.
Unikaj drobnych elementów dla maluchów (ryzyko połknięcia).
Wózek spacerowy? Dodaj światełko LED i odblaski.
Popołudnie (ok. 16:00–17:00): dekoracje DIY + muzyka tła.
Przekąski: „paluchy wiedźmy” z paluszków, „oczy potwora” z winogron i pianek, sok „eliksir” w kubkach z naklejkami.
Zabawy ruchowe: tor „kocia ścieżka” i „mumia na czas”.
Chwila wyciszenia: lampiony LED, opowieść „straszna ale śmieszna”, krótka planszówka.
Finał: polowanie na cukierki + wspólne zdjęcia (koniecznie przy dobrym świetle).
Dekoracje: girlandy, lampiony LED, pajęczyny.
Bezpieczeństwo: odblaski, opaska LED, piankowe akcesoria.
Przebranie: wygodne, bez masek zasłaniających widok; makijaż hipoalergiczny.
Zabawy: 2–3 gry ruchowe + 1 spokojna (planszówka).
Przekąski i napoje: proste, bez orzechów (jeśli są alergie).
Zestaw „ratunkowy”: chusteczki, woda, plasterki, żel antybakteryjny.
Zdjęcia: naładowany telefon, tło z dekoracji.
Czy maluchy 3–4 lata mogą brać udział w Halloween?
Tak, pod warunkiem, że dopasujesz poziom „straszności”. Wybierz zabawy w stylu „polowanie na skarby”, lampiony z bibuły i przebrania bez masek. Zadbaj o przerwy i przekąski.
Jakie światło jest najbezpieczniejsze?
LED na baterie: lampki, świecące opaski, bransoletki. Unikaj prawdziwych świec w zasięgu dzieci.
Co, jeśli nie chcę cukierków?
Przygotuj „skarby”: naklejki, mini figurki, kredki, gumki do ścierania – dzieci są nimi zachwycone, a Ty unikasz nadmiaru słodyczy.
Maska czy makijaż?
Dla bezpieczeństwa i wygody – makijaż hipoalergiczny. Maska może ograniczać widzenie i oddech, zwłaszcza na dworze po zmroku.
Jak utrzymać porządek po imprezie?
Wprowadź „grę w sprzątanie”: minutnik + zadania (kto szybciej zbierze pajączki z włóczki, kto zwija girlandę). Naklejki/nagrody motywują!
Rodzinne Halloween nie musi być ani drogie, ani skomplikowane. Kilka dekoracji DIY, 2–3 proste zabawy i bezpieczne przebrania gwarantują świetną zabawę bez stresu.
Życzymy Wam udanej, radosnej i… tylko odrobinkę strasznej nocy!
Serdecznie zapraszamy do kontaktu pon - pt w godzinach 8:00-16:00.